Wypasanie zwierząt na pastwisku wymaga, aby je jakoś zabezpieczyć. Dawnymi nierzadko zwierzęta na pastwiskach wypasali pasterze, były to osoby, które podążały na pastwisko razem ze zwierzętami i pilnowały ich, żeby te nie przekroczyły granic pastwiska i żeby nie uciekły. W przyszłości rozwiązywało się to poprzez przywiązanie takich zwierząt do ziemi specjalnymi łańcuchami.
W tym momencie jednakże częściej wykorzystywany jest pastuch. Jest to rozwiązanie, które polega na sąsiedztwie pastwiska drutem pod niewielkim napięciem. Kiedy zwierzę podchodzi do takiego pastucha, zostaje delikatnie porażone prądem. Porażenie to nie ma dla niego żadnych negatywnych skutków, a tylko stanowi ostrzeżenie, ażeby nie podchodzić do granic ogrodzenia. Takie ogrodzenia elektryczne są nieprawdopodobnie skuteczne, gdyż zwierzęta boją się tego negatywnego działania pastucha i nie podchodzą do ogrodzenia. Gdy do niego nie podchodzą, nie przekraczają także granic działki i nie mają możliwości uciec. Dlatego także dzięki takiemu ogrodzeniu możliwe jest pozostawienie zwierząt na takie działce nawet na sporo godzin bez obawy o to, że narobią szkód na innych działkach. Pastuch jest dzisiaj rozstrzygnięciem stosowanym zarówno w sytuacji królów, jak i koni, ale też alpak i innych zwierząt. Takie ogrodzenia buduje się na niedużych powierzchniach, ale też na bardzo rozległych terenach, gdzie ogrodzenie ogradza wręcz kilka hektarów pastwiska. Szczególnie w bardzo wielu przypadkach widujemy takie ogrodzenia przypadku dużych gospodarstw rolnych, które znajdują się z daleka od miasta.
Polecam: pastuch.
